Woda– magiczna substancja. Część 2.

Woda– magiczna substancja. Część 2.

Każde życie ma swój początek w wodzie.

Jest iba niezbędnym składnikiem każdego organizmu żywego (czy to w roślinności czy świecie zwierząt – fauna i flora). Jednak większość nas niewiele wie o jakości wody, którą pije, Ludwik Paster twierdził że 90 % chorób wypijamy z wodą. Jestem przekonany, że nie pomylił  się, zważywszy na to, co pijemy.

W obecnych czasach, kiedy woda na ziemi jest mocno zanieczyszczona (niewielki odsetek ludzi ma dostęp do naturalnej czystej i zdrowej wody), jakość wody w dużych aglomeracjach pozostawia wiele do życzenia. W ciągu życia średnio wypijamy 40-50 tys. litrów wody. To tylko od nas zależy co wypijamy – choroby ? czy zdrowie ? 

W wodzie rozpuszcza się łatwo i szybko ponad 2 500 związków chemicznych, które dzisiaj są obecne we wszystkich źródłach wód pitnych. Aż 97% tych związków człowiek nie wyczuwa swoimi zmysłami.

Woda to najważniejszy składnik pokarmowy, który ma ogromny wpływ na nasze zdrowie.

Służy nie tylko do pełnienia podstawowych funkcji życiowych, dobra woda pomoże nam między innymi w:

  • Przeciwdziałaniu otyłości,
  • Opóźnia procesy starzenia,
  • Zmniejsza cellulit,
  • Polepszenie procesu oczyszczania wątroby, krwi i nerek,
  • Przeciwdziałanie zmęczeniu poprzez dostarczanie dodatkowych porcji energii,
  • Rozpuszczanie i usuwanie z organizmu nadmiaru soli,
  • Poprawa zdrowia u cukrzyków i zmniejszenie zapotrzebowania na insulinę,
  • Przeciwdziałanie alergii i astmie,
  • Przeciwdziałanie stresom poprzez zmniejszanie napięcia emocjonalnego,
  • Poprawa ph krwi oraz wszystkich jego organów.
  • Poprawa dotlenienia krwi,
  • Stabilizuje funkcje serca

To tylko kilka z setek korzyści spożywania odpowiedniej wody!

Zatem co zrobić by mieć u w domu odpowiednią wodę?

Sposobów jest wiele, jednak podstawą będzie założenie odpowiedniego filtra na jeden kran czy nawet stacji uzdatniania, np. zmiękczającej dzięki której pozbędziemy się również osadu kamiennego na wszystkich urządzeniach w kuchni i łazience. Do wody pitnej jest wiele filtrów w szerokim przedziale cenowym, które w różnym stopniu oczyszczą naszą wodę. Dobrym i w miarę niedrogim rozwiązaniem są filtry typu odwróconej osmozy, które pozwalają na usunięcie 99,9 wszystkich zanieczyszczeń również bakteriologicznych. Dzięki temu otrzymamy czystą wodę,  niestety woda pozostaje nadal „martwa” by ją „ożywić” możemy zamontować dodatkowe wkłady mineralizujące, jonizujące i podnoszące ph czy magnetyzery, jednak efekt jest uzależniony w dużej mierze od wpływającej wody. Firma zakładająca filtr powinna zrobić badania wody, gdyż efekt nie zawsze jest zadowalający.

Kolejnym rozwiązaniem – niestety dość drogim, są jonizatory wody, które pozwalają uzyskać strukturalną wodę o wysokich parametrach. Oczywiście najwyższą jakość uzyskamy łącząc szeregowo nawet kilka filtrów, a ostatnim elementem mogą być poniższe sposoby uzdatniania wody.

Istnieje również wiele tanich sposobów na zrobienie strukturalnej wody.

Jednym z nich jest przegotowanie i zamrożenie wody z filtra czy tzw. Kranówki. Wodę nalewamy do pojemnika i wkładamy do zamrażarki, aby miała lepsze parametry możemy ją wcześniej zagotować, a po powstaniu pierwszych płytek lodu o grubości około 2-3 mm usuwamy je (np. przelewając wodę do innego naczynia i wyrzucając pozostały lód). Kiedy woda po rozmrożeniu pozostaje mętna to wolno zlewamy do innego naczynia, aby przedostało się jak najmniej osadu. Taka woda ma wspaniałe i lecznicze właściwości, 

Skutecznym sposobem jest dodawanie krzemienia do wody.

Jest on mocnym aktywatorem i ma właściwości silnie bakteriobójcze. Woda aktywowana krzemieniem nie psuje się, długo się przechowuje i sama się oczyszcza. Zapobiega rozwojowi mikroorganizmów i bakterii. Od dawien dawna wykładano krzemieniem dno i ściany studni, ponieważ zauważono, że ludzie używający wody z takich studni mniej chorują dlatego woda krzemionkowa jest również remedium na wiele chorób i dolegliwości. Bardzo mało mówi się o tym cennym pierwiastku, który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu, a jego niedobór może powodować poważne problemy. Krzem uczestniczy w metabolizmie wapnia, chloru, fluoru, sodu itp. Większość pierwiastków nie jest przyswajanych, jeżeli w organizmie brakuje krzemu skutkuje m.in. wypadaniem włosów, chorobami stawów, gruźlicą, cukrzycą, kamieniami w wątrobie i nerkach…

Woda krzemionkowa jest niezwykle łatwa w przygotowaniu– do glinianego czy szklanego słoja wlewamy wodę i dajemy czarny krzemień (krzemień można kupić w sklepach ze zdrową żywnością) ok. 100 g na litr wody po 4-5 dniach mamy wodę krzemionkową. Krzemień można używać nawet kilka miesięcy, sprzedawca powinien nas poinstruować o sposobach na wodę i regeneracji samego krzemienia. Do słoja z wodą proponuje dodać jeszcze kilka bryłek kryształu górskiego, który również jest naturalnym filtrem i aktywatorem wody.

Innym cennym minerałem jest szungit.

Był on od tysiącleci używany przez naszych przodków do poprawiania jakości wody pitnej. Przez ten czas jego właściwości zostały sprawdzone i potwierdzone, a działanie wspomagające zdrowie stosuje się do dzisiaj. Często stosowany jest w stacjach uzdatniania wody zamiast wkładów z węgla aktywowanego. Jego właściwości oczyszczające, uzdatniające wodę i strukturyzujące ją, są naprawdę interesujące. Jeśli ktoś stosuje do wody krzemień, może z równie dobrym efektem wypróbować ten unikalny minerał.

Szungit to najdawniejszy z występujących na Ziemi minerałów zawierających węgiel. W odróżnieniu do diamentu i grafitu, posiada niezwykłą matrycę węglową. Molekuły takiego węgla, ze względu na swoją strukturę, są podobne do piłki futbolowej i nazywane są FULLERENAMI.

Jeżeli komuś zależy na wysokim PH może dodać do wody również turmalin który skutecznie je podnosi.

Dla osób które koniecznie musi pić wodę gazowaną, można zaopatrzyć się w saturator czyli syfon do robienia wody sodowej. Nie należy jednak przesadzać z bąbelkami zwłaszcza, że obniżają PH wody.

Niektóre firmy sprzedają również takie dodatki jak sproszkowana koralowiec z morza japońskiego, który już w 3 minuty po wsypaniu podnosi znacznie jakość spożywanej wody, lub inne produkty w płynie i w tabletkach. Na rynku są również BioVitalizery, generatory wodoru, magnetyzery czy inne wynalazki, które są gotowymi produktami polepszającymi i zmieniającymi strukturę wody. Jest również dużo dostępnych podobnych produktów, wystarczy się zainteresować i wziąć wodę w swoje ręce. 

To jednak nie wszystko, bo kiedy mamy już odpowiednią żywą wodę to tylko połowa sukcesu.

Bardzo ważny jest sposób i czas spożywania wody.

Jak zaleca ajurweda, starożytna medycyna – wodę powinniśmy pić ciepłą oraz małymi łyczkami, najlepiej mieszając ze ślina, dzięki czemu woda przyswoi się lepiej, a z organizmu zostaną wypłukane toksyny i zalegający śluz. 

Innym niezwykle ważnym elementem jest to kiedy spożywamy wodę. Bardzo często jest ona podawana do posiłków, często widzę jak małe dzieci są uczone by zawsze popijały posiłek. Z pewnością te niezdrowe zachowania są przekazywane w dobrej wieże, jednak mało kto zdaje sobie sprawę z jej negatywnych skutków. Kiedy pijemy wodę do posiłku lub niedługo po rozrzedzamy tylko soki żołądkowe, które nie mogą sobie poradzić z odpowiednim trawieniem pokarmów zwłaszcza białka, przez co treść żołądka przesuwana jest dalej do jelit. Nieodpowiednio rozłożona, gdzie ulega procesom gnilnym i fermentacji, oczywiści nie zaopatrując nas w cenne składniki odżywcze, uszkadzając jelita powodując wiele dolegliwości od zgagi, gazów czy zaparć po nowotwory.

Wodę, czy inne napoje powinniśmy spożywać ok. 20-30 minut przed posiłkiem a nawet 1,5-2 h po posiłku w zależności od tego co jedliśmy. W taki sposób sami znacznie polepszymy stan naszego zdrowie, te zalecenia będą odpowiednie nie tylko w profilaktyce, ale również w leczeniu chorób.

Wszystko zaczyna się w wodzie, więc zacznij tą zmianę już dziś!

Jeżeli nie czytałeś pierwszej części tego artykułu, możesz to zrobić klikając tutaj.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *